NFL
Bardzo istotna zmiana. Szczegóły 🔽🔗
Śmierć skatowanego księdza ze Szczytna. Nagły zwrot ws. sprawcy brutalnej napaści na parafii
W związku ze śmiercią księdza Lecha Lachowicza prokuratura zmieniła zarzuty Szymonowi K. z usiłowania na zabójstwo. Biegli uznali z kolei, że 27-latek jest niepoczytalny.
Zabójca księdza Lecha Lachowicza usłyszał nowe zarzuty. W środę 4 grudnia Szymon K. ponownie został przewieziony do szczycieńskiej prokuratury. Śledczy zmienili 27-latkowi kwalifikację czynu z usiłowania na zabójstwo – poinformował Tygodnik Szczytno. Mężczyźnie grozi dożywocie. Śledczy mają zebrany już prawie cały materiał dowodowy. Biegły medycyny sądowej doprecyzował szczegóły działań sprawcy.
Szymon K. miał zadać duchownemu z ogromną siłą co najmniej pięć ciosów żeliwnym młotkiem w głowę. Biegli psychiatrzy i psychologowie ocenili, że 27-latek w chwili dokonania czynu był niepoczytalny. Jeśli opinia o niepoczytalności mężczyzny zostanie uznana przez prokuraturę, to sprawa może zostać umorzona. Ostateczna decyzja będzie jednak należeć do sądu.
Ksiądz Lech Lachowicz nie żyje. Zmiana zarzutów dla Szymona K. Biegli uznali, że jest niepoczytalny
Gdyby tak się stało to Szymon K. nie trafiłby do więzienia, bo polskie prawo zabrania karania osób, które w chwili popełnienia przestępstwa nie były w stanie rozpoznać znaczenia swojego czynu ani pokierować swoim postępowaniem. W takim wypadku dana osoba jest kierowana do zamkniętego szpitala psychiatrycznego do czasu, aż zostanie uznana za niegroźna dla siebie i środowiska.
Przypomnijmy, że 27-latek przyznał się do usiłowania zabójstwa. Podczas trwającego trzy godz. przesłuchania powiedział, że celowo zaatakował proboszcza tasakiem, aby pozbawić go życia, a potem planował dokonać rabunku, ale spłoszyła go gosposia, której nie chciał robić krzywdy. Po śmierci skatowanego księdza administratorem parafii Świętego Brata Alberta w Szczytnie został ks. Krzysztof Bielawny. Może również zostać proboszczem tej parafii, bo z reguły tak się dzieje.