NFL
Polka została oczyszczona z zarzutów, ale cała sprawa może ciągnąć się za nią jeszcze bardzo długo 😢
Iga Świątek odbyła miesięczną karę zawieszenia za dopingową wpadkę i trenuje przed startem nowego sezonu. Polka została oczyszczona z zarzutów, ale cała sprawa może ciągnąć się za nią jeszcze bardzo długo. Wątpliwości nie ma co do tego jej pierwszy trener Artur Szostaczko.
Świątek, przypomnijmy, miała 12 sierpnia pozytywny wynik testu na obecność zabronionych substancji. Wykryto o niej trimetazydynę, lek stosowany przy chorobach serca. Stężenie było minimalne, a Polce udało się udowodnić, że zakazaną substancję przyjęła nieświadomie. Znajdowała się w skażonej tabletce melatoniny. Dlatego kara była symboliczna — miesiąc zawieszenia.
Świątek i Sinner na specjalnych prawach? Medialna burza wokół Polki i Włocha
Nie spodobało się to wielu ludziom, bo w przeszłości w podobnych sytuacjach kary były znacznie surowsze. Przekonali się o tym choćby Rumunka Simona Halep i Polak Kami, Majchrzak.