NFL
Kiedy przychodziłam pod koniec rządów PiS na protesty pod sądami była nas garstka. Większość mówiła, że te protesty nie mają sensu.
Kiedy przychodziłam pod koniec rządów PiS na protesty pod sądami była nas garstka. Większość mówiła, że te protesty nie mają sensu. Publicyści przepowiadali wygraną PiSu i zachwycali się enty raz geniuszem Kaczyńskiego. A garstka ludzi przychodziła pod sądy, gdzie zawsze stali sędziowie, prawnicy. Wierząc w wartości. Nie da się bezprawia zwalczyć bezprawiem. Nie da się budować zaufania do instytucji nie respektując zasad tych instytucji, procedur i prawa. Dlatego ufam ministrowi Adam Bodnar-owi. A my obywatele jeżeli chcemy rozwiązać ręce ministrom tego rządu wybierzmy mądrze Prezydenta w przyszłym roku. Dość marudzenia. Do roboty!
– @dali_ania