NFL
Gdyby nie ta sprawa dopingowa, to półfinał olimpijski byłby moim największym rozczarowaniem 2024 roku. Zwłaszcza że przegrałam mecz w miejscu, gdzie tak długo byłam niepokonana. To złamało mi serce.
– Gdyby nie ta sprawa dopingowa, to półfinał olimpijski byłby moim największym rozczarowaniem 2024 roku. Zwłaszcza że przegrałam mecz w miejscu, gdzie tak długo byłam niepokonana. To złamało mi serce. Tenis jest jednak sprawiedliwy, wygrywa ta, która lepiej będzie gotowa na dany mecz. Cieszę się, że zebrałam się na pojedynek o brązowy medal. Nie bylo to proste, zwłaszcza, jak dzień wcześniej płacze się przez pięć godzin.
– Co jest najważniejsze w życiu? Wstawanie i zbieranie się po tych wszystkich sytuacjach, które potrafią nas powalić na ziemię. Dodatkowo też dbanie o dobre osoby, które są wokół ciebie. Bo właśnie dzięki nim potrafiłam wrócić i znów walczyć.
Iga Świątek w bardzo dojrzałej rozmowie z Anitą Werner dla Fakty po Faktach.