NFL
Mąż Elżbiety Zającówny pojawił się na ostatnim pożegnaniu Stanisława Tyma, przyciągając uwagę wielu osób obecnych na ceremonii. Jego obecność i wymowne zdjęcia z uroczystości wywołały liczne komentarze, a szczegóły tych chwil mówią wiele o emocjach towarzyszących temu wyjątkowemu wydarzeniu. Więcej informacji znajdziesz w komentarzach⬇️⬇️⬇️
Jak przypomina portal “Goniec”, Elżbieta Zającówna zmarła pod koniec października bieżącego roku, pozostawiając po sobie pogrążonego w żałobie męża i córkę. Choć do tej pory pojawienie się Krzysztofa Jaroszyńskiego publicznie nie budziło szczególnego zainteresowania, tym razem było inaczej. Mąż Zającówny pojawił się na pogrzebie Stanisława Tyma. Zdjęcia mężczyzny mówią wszystko.
Odejście Elżbiety Zającówny
Elżbieta Zającówna zmarła 28 października bieżącego roku. Jej niespodziewane odejście było szokiem dla fanów aktorki, którzy nie spodziewali się, że przyjedzie im ją pożegnać tak szybko. Jej śmierć dotknęła najbardziej jej najbliższych.
Zającówna przez dekady związana była z Krzysztofem Jaroszyńskim. Jak przypomina “Goniec”, poznali się w latach 80. ubiegłego wieku w Teatrze Syrena. Choć nie od razu między nimi zaiskrzyło, kilka lat później stanęli na ślubnym kobiercu.
Przez trzy dekady, które razem spędzili, nie brakowało plotek na temat dotykających ich kryzysów. Wbrew plotkom pozostawali małżeństwem. Niestety ich historia nie miała szczęśliwego zakończenia, bo rozdzieliła ich śmierć.