Podpadła Idze Świątek. Żądała surowej kary dla Polki. Teraz się spotkają

Eva Lys zagra z Igą Świątek w 1/8 finału Australian Open. Wiceliderka rankingu WTA jest zdecydowaną faworytką tego pojedynku, a polscy kibice mogą mieć pewność, że w starciu z tą rywalką raszyniance na pewno nie

Eva Lys zagra z Igą Świątek w 1/8 finału Australian Open. Wiceliderka rankingu WTA jest zdecydowaną faworytką tego pojedynku, a polscy kibice mogą mieć pewność, że w starciu z tą rywalką raszyniance na pewno nie zabraknie motywacji. Wszystko dlatego, że Niemka, tuż po tym, gdy okazało się, że Polka otrzymała miesięczne zawieszenie, nie zamierzała milczeć…

Eva Lys zagra z Igą Świątek w 1/8 finału Australian Open. Wiceliderka rankingu WTA jest zdecydowaną faworytką tego pojedynku, a polscy kibice mogą mieć pewność, że w starciu z tą rywalką raszyniance na pewno nie zabraknie motywacji. Wszystko dlatego, że Niemka, tuż po tym, gdy okazało się, że Polka otrzymała miesięczne zawieszenie, nie zamierzała milczeć i była oburzona, że pięciokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema otrzymała tylko symboliczną karę.

Przypomnijmy, że Lys dostała się do wielkoszlemowej rywalizacji w Melbourne, korzystając na wycofaniu się z niej Anny Kalinskiej. Niemka z ukraińskimi korzeniami nie przebrnęła kwalifikacji, ale weszła do głównej drabinki w miejsce Rosjanki i spisuje się rewelacyjnie. 23-latka wygrała już trzy mecze i notuje najlepszy występ w turniejach wielkoszlemowych w dotychczasowej karierze. Do tej pory najdalej docierała do drugiej rundy US Open w 2023 r.

Eva Lys zagra z Igą Świątek w 1/8 finału Australian Open. Wiceliderka rankingu WTA jest zdecydowaną faworytką tego pojedynku, a polscy kibice mogą mieć pewność, że w starciu z tą rywalką raszyniance na pewno nie zabraknie motywacji. Wszystko dlatego, że Niemka, tuż po tym, gdy okazało się, że Polka otrzymała miesięczne zawieszenie, nie zamierzała milczeć…

Eva Lys zagra z Igą Świątek w 1/8 finału Australian Open. Wiceliderka rankingu WTA jest zdecydowaną faworytką tego pojedynku, a polscy kibice mogą mieć pewność, że w starciu z tą rywalką raszyniance na pewno nie zabraknie motywacji. Wszystko dlatego, że Niemka, tuż po tym, gdy okazało się, że Polka otrzymała miesięczne zawieszenie, nie zamierzała milczeć i była oburzona, że pięciokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema otrzymała tylko symboliczną karę.

Przypomnijmy, że Lys dostała się do wielkoszlemowej rywalizacji w Melbourne, korzystając na wycofaniu się z niej Anny Kalinskiej. Niemka z ukraińskimi korzeniami nie przebrnęła kwalifikacji, ale weszła do głównej drabinki w miejsce Rosjanki i spisuje się rewelacyjnie. 23-latka wygrała już trzy mecze i notuje najlepszy występ w turniejach wielkoszlemowych w dotychczasowej karierze. Do tej pory najdalej docierała do drugiej rundy US Open w 2023 r.

Po wygranych nad Kimberly Birrell, Warwarą Graczową i Jacqueline Cristian, Lys w walce o ćwierćfinał czeka jednak nieporównywalnie trudniejsze zadanie w osobie Igi Świątek. Polka na Antypodach również radzi sobie doskonale i pewnie kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa.
O tych wypowiedziach Evy Lys było głośno. Prosto w Igę Świątek

Pojedynek, którego stawką będzie gra w najlepszej ósemce tegorocznego Australian Open, będzie miał dodatkowy smaczek. Chodzi o wypowiedzi Lys, jakie pojawiły się tuż po tym, gdy okazalo się, że na Świątek nałożono miesięczne zawieszenie z powodu wykrycia w jej organizmie niedozwolonej substancji — trimetazydyny.

“A co z zawodnikami, którzy jedli skażone mięso w Ameryce Południowej? Dlaczego Tara Moore nie dostała miesięcznego zawieszenia? Zaczynam powoli myśleć, że nie każdy dostaje równy proces…” — napisała Lys, odnosząc się do brytyjskiej tenisistki, prywatnie jej przyjaciółki, która na powrót do gry czekała aż 19 miesięcy.