Connect with us

NFL

Demonstracja siły Aryny Sabalenki. Mecz trwał tylko 62 minuty!

Published

on

Aryna Sabalenka pokazała moc w meczu IV rundy wielkoszlemowego Australian Open 2025 z Mirrą Andriejewą. Liderka rankingu WTA rozgromiła młodą Rosjankę i jako pierwsza awansowała do ćwierćfinału turnieju w Melbourne.

Najwyżej rozstawiona Aryna Sabalenka dotarła do drugiego tygodnia zmagań w Melbourne bez straty seta, choć były momenty, gdy nie prezentowała swojego najlepszego tenisa. W niedzielę na Rod Laver Arena jej przeciwniczką w IV rundzie była Mirra Andriejewa. Białorusinka wygrała trzy z czterech wcześniejszych pojedynków z Rosjanką w głównym cyklu. Jedynej porażki doznała w ćwierćfinale Rolanda Garrosa 2024, a więc na wielkoszlemowej arenie.

Ale na kortach Melbourne Park, które w ostatnich latach stały się królestwem Sabalenki, o niespodziance nie było mowy. W niedzielne popołudnie tenisistka z Mińska była nie do zatrzymania. W 62 minuty rozprawiła się z Andriejewą, zwyciężając zdecydowanie 6:1, 6:2.

Pierwsze gemy nie zapowiadały tak dotkliwej porażki 17-letniej Rosjanki. Obie panie pewnie trzymały podanie. Jednak przy stanie 2:1 nastąpił atak Sabalenki. Pierwsza rakieta świata bezwzględnie wykorzystała słabszy serwis przeciwniczki. Uruchomiła return i wypracowała dwa break pointy. Prosty błąd kosztował 15. zawodniczkę w rankingu WTA utratę serwisu.

O odrobieniu straty nie było mowy. Sabalenka kapitalnie spisywała się w pierwszym secie przy własnym podaniu. W sumie oddała swojej rywalce zaledwie trzy punkty! Białorusinka błyskawicznie odskoczyła na 4:1 i wówczas dołożyła kolejnego breaka. Wyraźnie przybita Andriejewa przegrała własne podanie wskutek prostych błędów. Dwukrotna mistrzyni Australian Open nie czekała i w siódmym gemie rozstrzygnęła partię przy pierwszej ku temu okazji.

Drugą odsłonę Rosjanka rozpoczęła obiecująco. Pewnie wygrała serwis, a po dwóch kapitalnych returnach w końcu wywarła presję na przeciwniczkę. Ale 26-latka z Mińska wygrała podanie ze stanu 0-30 i ponownie wzięła się do pracy. Andriejewa znów nie wytrzymała naporu faworytki. Po dwóch podwójnych błędach młoda zawodniczka znalazła się w opałach. Kapitalny return Białorusinki dał jej przełamanie na 2:1.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 USAmode24