Benfica – FC Barcelona SKRÓT: Szalony, niewiarygodny horror w Lizbonie! 9 goli, zaczęło się od koszmaru Szczęsnego

Benfica i FC Barcelona już 21 stycznia rozegrały prawdopodobnie najbardziej szalony mecz tego roku! Wszystko zaczęło się od kuriozalnych błędów Wojciecha Szczęsnego i hat-tricka Vangelisa Pavlidisa, po którym portugalski klub prowadził sensacyjnie 3:1 po 30 minutach. Okazało się, że był to jedynie wstęp do prawdziwego rollercoastera w drugiej połowie. Najpierw bramkarz Benfiki jakby pozazdrościł Szczęsnemu i w kuriozalny sposób nabił Raphinhę, po czym polski golkiper znów był zamieszany w samobójcze trafienie Araujo. Przy wyniku 4:2 w 68. minucie wydawało się, że Barcelonie już nic nie pomoże, ale końcówka należała do niej. Najpierw Lewandowski po raz drugi tego wieczoru wykorzystał rzut karny, a prawdziwe szaleństwo przyniosły bramki Erica Garcii z 87. minuty i Raphinhi w ostatniej akcji meczu po zabójczej kontrze. Poniżej znajdziesz skrót i zapis naszej relacji ze spotkania Benfica – Barcelona.

Benfica – FC Barcelona 4:5 (3:1)
Bramki: Pavlidis (2′, 23′, 30′ – k.), Araujo (68′ – sam.) – Lewandowski (13′ – k., 78′ – k.), Raphinha (64′, 90+6′), Eric Garcia (87′)

Kartki: Carreras, Cabral (czerw. – na ławce) – Gavi, Kounde, de Jong, Fermin Lopez

Benfica: Trubin – T. Araujo, A. Silva, Otamendi, Carreras – Aursnes (61′, Barreiro), Florentino, Kokcu (80′, Rollheiser) – Akturkoglu (71′, Di Maria), Pavlidis (80′, Amdouni), Schjelderup (71′, Bah)