NEWS
Co za słowa legendy polskiego tenisa. Iga Światek wygra Wimbledon?!
Z faktu wycofania się z rywalizacji w Niemczech, kibice nie powinni wyciągać żadnych niepokojących wniosków. Iga Świątek jest moją faworytką do zwycięstwa w całym turnieju – mówi Wojciech Fibak, legendarny tenisista.
Rok temu Iga Świątek zakończyła swoją przygodę z Wimbledonem na trzeciej rundzie, w której uległa zawodniczce z Francji, Alize Cornet. Zapewne wielu kibiców zadaje sobie pytanie – jak będzie w tym roku?
– Iga Świątek jest moją faworytką do zwycięstwa w całym turnieju. Zresztą to nie tylko moja opinia, ale również bukmacherów. Oczywiście nie brakuje bardzo dobrze grających tenisistek na trawie, jak: Barbora Krejcikova, Petra Kvitova, Jelena Ostapenko, Karolina Muchova, Madison Keys, ale znalazły się one wszystkie po drugiej stronie drabinki, razem z Aryną Sabalenką i Jeleną Rybakiną.
– To oznacza, że tenisistki te będą eliminować się między sobą, a nasza najlepsza tenisistka w wymarzonym finale może zagrać z jedną spośród nich. W jej połówce znalazły się Pegula i Garcia, które, o ile się przebudzą, mogą być groźne. Najtrudniejszym meczem dla Igi będzie pierwsza runda z Chinką Lin Zhu. Wprawdzie nie na korcie centralnym, ale numer jeden, co działa na jej korzyść – mówi Wojciech Fibak w rozmowie z WP SportoweFakty.
Nie tylko Świątek ma argumenty, by mierzyć wysoko
W poniedziałek rywalizację na brytyjskich kortach rozpocznie również Hubert Hurkacz. Osiemnasty tenisista rankingu ATP zmierzy się z Hiszpanem Albertem Ramosem-Vinolasem.