BREAKING NEWS
Alarmujące słowa Bońka po Euro 2024. Ludziom otworzą się oczy. “Brutalna prawda
– Nie podobało mi się to, że do każdego przeciwnika ustawialiśmy nie tylko taktykę, lecz także personalia, to, kto ma wyjść na boisko, że bardziej zwracaliśmy uwagę na nich niż na siebie – tak Zbigniew Boniek ocenił występ reprezentacji Polski na Euro 2024. W wywiadzie dla “Przeglądu Spotowego” Onetu były prezes PZPN ubolewa, że kadra tak szybko pożegnała się z turniejem, ponadto wskazał, co o tym zadecydowało. I mówi, jak teraz powinna wyglądać drużyna narodowa.
Reprezentacja Polski już po dwóch meczach Euro 2024 straciła szanse na awans do fazy pucharowej. Na pożegnanie zremisowała 1:1 z Francją, co może stanowić dobry prognostyk na przyszłość. Ale trudno powiedzieć, aby turniej okazał się dla niej udany.
Zbigniew Boniek komentuje występ reprezentacji Polski na Euro 2024. “Na niskim poziomie”
Oczekiwania wobec polskich piłkarzy były większe, zwłaszcza po czerwcowych zwycięstwach w meczach towarzyskich z innymi uczestnikami mistrzostw Europy – Ukrainą (3:1) oraz Turcją (2:1), czym udało się przedłużyć passę bez porażki do ośmiu spotkań. Jednak zdaniem Zbigniewa Bońka nawet to nie dawało podstaw do myślenia o spektakularnym wyniku.
– Przed turniejem i w trakcie było za dużo chaosu, koncepcji i poszukiwań. Zameldowaliśmy się w Niemczech bez wykrystalizowanej podstawowej jedenastki. I nie mielibyśmy jej, nawet gdyby od początku zdrowi byli Robert Lewandowski z Pawłem Dawidowiczem. Po wygranych meczach towarzyskich (…) myśleliśmy, że nasza gra wreszcie zaczęła jakoś wyglądać i że damy sobie radę. Turniej zweryfikował te opinie – powiedział były prezes PZPN w rozmowie z “Przeglądem Sportowym” Onetem.