NFL
Budka upomina Hołownię. “To nie przystoi”

Borys Budka zareagował na sugestie Szymona Hołowni, który stwierdził, że oskarżenia ws. Collegium Humanum pod jego adresem, mogły być efektem działań służb. Europoseł KO odpowiedział m.in., że na miejscu marszałka Sejmu “nie robiłby z siebie takiej ofiary”.
W środę wieczorem tygodnik “Newsweek” napisał, że lider Polski 2050, marszałek Sejmu, studiował na Collegium Humanum. Marszałek Sejmu zaprzeczył tym doniesieniom, zapewniając, że złożył wniosek o przyjęcie na studia, ale ich nie podjął.
Według Hołowni publikacja na jego temat świadczy o tym, że “komuś bardzo przeszkadza” to, że zgłosił swą kandydaturę w wyborach prezydenckich. – Jeżeli służby za tym stoją albo służby lub prokuratura miała w tym jakikolwiek udział – bo skądś te informacje musiały też wyciec – no to będzie znaczyło, że nie jest to to, na co się umawialiśmy przychodząc i zmieniając państwo, żeby nie wyglądało tak, jak wyglądało za PiS – stwierdził.
– Jest jasne oświadczenie ministra spraw wewnętrznych. Myślę, że tutaj ktoś za dużo naoglądał się seriali political fiction – powiedział Budka, pytany o słowa Hołowni na antenie Polsat News. Szef MSWiA Tomasz Siemoniak powiedział w czwartek w programie “Tłit” Wirtualnej Polski, że “nie dostrzega w tej sprawie działań jakichkolwiek służb”.