Kaczmarek zaskoczył! Zaczął mówić o… tenisie. “Oglądamy, kibicujemy”

Niezwykłe wsparcie polskich siatkarzy. “Kibicujemy polskim tenisistkom i tenisistom”.
Polscy siatkarze w sobotnim półfinałowym spotkaniu Ligi Narodów ulegli reprezentacji Francji 2:3 i w niedzielę powalczą o brązowy medal. Ich rywalami będą Japończycy. Ten mecz będzie ostatnim występem Biało-Czerwonych w tegorocznej edycji VNL, więc w poniedziałek będą już mieli czas, aby… kibicować naszym tenisistom rozpoczynającym walkę w Wimbledonie!

Polscy siatkarze przegrali z Francją 2:3 w półfinale Ligi Narodów. Starcie reprezentacji Polski z mistrzami olimpijskimi dostarczyło kibicom sporo emocji, a tie-breaka rozstrzygnęła dopiero rywalizacja na przewagi (16:18). Porażka oznacza, że podopieczni trenera Nikoli Grbicia nie obronią tytułu wywalczonego przed rokiem w Gdańsku i o brązowy medal zmierzą się ze Słoweńcami, którzy w drugim półfinale ulegli Japończykom 0:3.

ZOBACZ TAKŻE: 51 sekund! Najlepsza akcja turnieju finałowego Ligi Narodów siatkarzy? (WIDEO)

Po spotkaniu Biało-Czerwonych z “Les Blues” w pomeczowych wywiadach rozmawiano nie tylko o zakończonym meczu, ale także o innych sportowych dyscyplinach. Nie mogło zabraknąć pytań na temat rozpoczynającego się w poniedziałek Wimbledonu. W rozmowie z Julią Bartosiewicz ciekawą obietnicę złożył Łukasz Kaczmarek, atakujący naszej reprezentacji.

– 1 lipca rozpoczyna się Wimbledon. Jak myślisz, jak pójdzie Biało-Czerwonym? – zapytała nasza dziennikarka.

– Będziemy trzymać z reprezentacją siatkarzy kciuki i oglądamy, kibicujemy polskim tenisistkom i tenisistom – odpowiedział Kaczmarek.

Na pytanie, jak daleko w rywalizacji dojdzie Iga Świątek, siatkarz odparł w sposób zdecydowany:

– Trawa nie jest jej ulubioną nawierzchnią, ale wiemy, jaki ma potencjał. Ja głęboko wierzę w to, że po raz pierwszy wygra Wimbledon – podkreślił nowy zawodnik Jastrzębskiego Węgla.

Względem występu Hurkacza, Kaczmarek ma również wysokie oczekiwania.

– Myślę, że pokazał na turnieju w Halle, w jak dobrej dyspozycji jest, więc wierzę w to, że zajdzie jak najwyżej – a minimum do ćwierćfinału – zakończył polski siatkarz.

Rywalizacja na trawiastych kortach Wimbledonu startuje już w poniedziałek (1 lipca). Transmisje spotkań na sportowych antenach Polsatu.