Po występie zachwyt, po decyzji jury niesmak. Justyna okradziona w finale ➡️

Polska dziękuje Justynie, Europa Austriakowi. Szokujący finał Eurowizji [RELACJA]

Choć trudno zrozumieć głosowanie jurorów, którzy wręcz okradli Justynę Steczkowską z punktów, to trzeba przyznać, że takich emocji już dawno nie było. Wygrana powędrowała co prawda w ręce JJ’a z Austrii, ale dla Polaków i tak największą wygraną jest “Gaja”. Największym zaskoczeniem wieczoru okazało się jednak wysokie miejsce dla Izraela, który zdobył największą liczbę punktów od publiczności.

óże
Życie gwiazd
Program TV
Gotowanie
KulturaMuzykaWywiady i artykułyPolska dziękuje Justynie, Europa Austriakowi. Szokujący finał Eurowizji [RELACJA]
Polska dziękuje Justynie, Europa Austriakowi. Szokujący finał Eurowizji [RELACJA]
Autor Bartosz Sąder
Bartosz Sąder
18 maja 2025, 01:19

Udostępnij
Choć trudno zrozumieć głosowanie jurorów, którzy wręcz okradli Justynę Steczkowską z punktów, to trzeba przyznać, że takich emocji już dawno nie było. Wygrana powędrowała co prawda w ręce JJ’a z Austrii, ale dla Polaków i tak największą wygraną jest “Gaja”. Największym zaskoczeniem wieczoru okazało się jednak wysokie miejsce dla Izraela, który zdobył największą liczbę punktów od publiczności.

Justyna Steczkowska
Justyna Steczkowska
FABRICE COFFRINI/AFP/East News / East News
REKLAMA

Szukasz pogłębionych treści? Wejdź na Onet Premium
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Onetu
I to się nazywają eurowizyjne emocje, których Polakom brakowało od wielu lat. Justyna Steczkowska jak nikt inny zaangażowała się w promocję Polski na arenie międzynarodowej. Chwała jej za to! Ostateczny wynik tak naprawdę nie miał przecież żadnego znaczenia, bo dla nas wszystkich i tak była największą zwyciężczynią wieczoru.

“Gaja” w finałowym rozdaniu wybrzmiała jeszcze lepiej i głośniej niż w półfinałowej rozgrywce. Steczkowska bardzo wysoko podniosła poprzeczkę dla przyszłych reprezentantów Polski na Eurowizji. Niestety, nasz kraj przez ostatnie lata z różnych przyczyn był okradany z konkursowego ferworu, a wielbiciele Eurowizji musieli sobie szukać swoich ulubieńców spośród reprezentantów innych krajów, bo albo nie przechodziliśmy do finału, albo wiedzieliśmy, że nasza piosenka po prostu nie znajdzie się w czołówce stawki. Steczkowska odczarowała tę klątwę, kończąc muzyczne zawody na pozycji 14.