Powód zadziwia 🙄 Link w komentarzu

Pilna interwencja służb ws. Łukasza Nowickiego. Wiadomość gruchnęła jak grom
Łukasz Nowicki jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych dziennikarzy telewizyjnych. Ostatnio podzielił się nietypową relacją z podróży po Algierii. Po trzech dniach swobodnego zwiedzania został objęty eskortą żandarmerii. Jak sam przyznaje, było zabawnie, czasem smutno, a cała Algieria – dziwna, ale cudowna! Sytuacja wywołała spore poruszenie w mediach społecznościowych.

Łukasz Nowicki, znany polski aktor i prezenter telewizyjny, relacjonował swoją podróż po Algierii, która rozpoczęła się od pełnej wolności i swobody. Przez pierwsze trzy dni przemierzał kraj bez jakiejkolwiek ingerencji służb, ciesząc się niezależnością i nieskrępowanym odkrywaniem lokalnych zakątków. Była to dla niego szansa na bliski kontakt z miejscową kulturą i codziennością bez medialnego szumu.

Łukasz Nowicki eskortowany przez służby
Jednak po tym czasie sytuacja diametralnie się zmieniła. Jak poinformował sam Nowicki na Instagramie, służby algierskie zorientowały się o jego obecności w kraju. W związku z tym przydzielono mu ochronę – wszystko „dla naszego bezpieczeństwa”, jak napisał z ironicznym uśmiechem. Wraz z eskortą pojawiły się nowe realia podróży. Żandarmeria zaczęła towarzyszyć mu nieustannie, często zamykając skrzyżowania i blokując ruch w lokalnych miasteczkach. Choć intencje były bez wątpienia dobre, sama obecność służb wpływała na atmosferę wyjazdu. To, co miało być luźną wyprawą, stało się formalnym konwojem – dalekim od kameralności i autentyczności pierwotnych doświadczeń.

Trzy dni podróżowaliśmy sami. Po tym okresie służby zorientowały się o naszej obecności w Algierii. Przydzielono nam ochronę – dla naszego bezpieczeństwa i zrobiło się zabawnie… a czasem smutno…. a czasem irytująco…czasem sympatycznie… czasem smutno… Przemiła żandarmerii. To przecież nie jest wina tych chłopaków ,zamykająca skrzyżowania, czasem blokująca ruch w miasteczkach Dziwna ta Algieria…. cudowna!!!!!