NFL
Rodzina polskiego miliardera dała działaczom do jedzenia… karmę dla psów. Niezwykłe sceny w klubie
Działacze Polonii Piła pojechali do jednego z najbogatszych Polaków Henryka Stokłosy, aby porozmawiać o finansowym wsparciu dla klubu żużlowego. To, co wydarzyło się podczas tego spotkania, może przejść do historii jako jedna z najbardziej niezwykłych scen w polskim sporcie. Kulisy tego wydarzenia sprzed 13 lat przekazał niedawno dziennikarz “Wirtualnej Polski”.
Szukaj w serwisie…
Szukaj
Wideo
Plotki
Wydarzenia
Pieniądze
Fakt Sport Inne sporty Rodzina polskiego miliardera dała działaczom do jedzenia… karmę dla psów. Niezwykłe sceny w klubie
Rodzina polskiego miliardera dała działaczom do jedzenia… karmę dla psów. Niezwykłe sceny w klubie
Krzysztof Pulak
Krzysztof Pulak
Dziennikarz działu Sport
Data utworzenia: 5 grudnia 2024, 13:30.
Udostępnij
Działacze Polonii Piła pojechali do jednego z najbogatszych Polaków Henryka Stokłosy, aby porozmawiać o finansowym wsparciu dla klubu żużlowego. To, co wydarzyło się podczas tego spotkania, może przejść do historii jako jedna z najbardziej niezwykłych scen w polskim sporcie. Kulisy tego wydarzenia sprzed 13 lat przekazał niedawno dziennikarz “Wirtualnej Polski”.
Henryk Stokłosa
Henryk Stokłosa Foto: Maciej Nowaczyk / newspix.pl
Henryk Stokłosa, urodzony 4 stycznia 1949 r. w Lipinach, to polski przedsiębiorca, polityk i samorządowiec. Jest założycielem i właścicielem firmy Farmutil HS, jednej z największych w Polsce firm zajmujących się utylizacją odpadów rolno-hodowlanych. Stokłosa zdobył fortunę na przetwórstwie mięsnym, co przyniosło mu przydomek “króla kiełbasy”.
Jego kariera polityczna rozpoczęła się jeszcze w czasach PRL. W 1982 r. został wykluczony z PZPR. Polityczna przygoda ruszyła z kopyta w 1989 r. kiedy to został wybrany na senatora I kadencji. W kolejnych latach wielokrotnie zdobywał mandat senatora, reprezentując Piłę. Jego działalność polityczna była jednak niejednokrotnie kontrowersyjna, a sam Stokłosa był oskarżany o korupcję.