NEWS
Rybakina zaskoczyła po zwycięstwie. Powiedziała, co myśli o Świątek
Jelena Rybakina rozegra w środę drugi mecz w Wimbledonie. Jej rywalką będzie Laura Siegemund, w związku z czym nie powinna mieć większych problemów, by awansować do kolejnej rundy. Nie ma wątpliwości, że chciałaby powtórzyć sukces sprzed dwóch lat, gdy sięgała po tytuł, natomiast zaznacza, że turniej ten jest nieprzewidywalny. – To specyficzna nawierzchnia – oznajmiła. I nagle zaczęła mówić o Idze Świątek.
Rybakina mówiła o rywalizacji w Wimbledonie. I nagle wypaliła o Świątek
Jej rywalką będzie Laura Siegemund, z którą przegrała w karierze tylko raz. Jest zatem sporą faworytką nie tylko do zwycięstwa, ale również do triumfu w całym turnieju. Gdyby tak się stało, odzyskałaby tytuł, który zdobyła w 2022 roku. Nie zagrozi jej na pewno zwyciężczyni ubiegłorocznej edycji Marketa Vondrousova, która sensacyjnie poległa we wtorek już w I rundzie z Jessicą Bouzas Maneiro.
Kto zatem może to zrobić? Niewątpliwie Iga Świątek, która marzy o końcowym sukcesie. – Muszę się skupić na procesie stawania się lepszą zawodniczką na kortach trawiastych. Nie należy się skupiać tutaj na rankingu czy oczekiwaniach, tylko na tym, jak grać najlepiej na trawie. Tak zamierzam postępować – wyjaśniła Polka. Jakie zdanie ma za to Rybakina?