Connect with us

NFL

Rywalizacja o Puchar Prezydenta trwa. Drugie zwycięstwo grupowe Polaków

Published

on

Polscy szczypiorniści pokonali Kuwejt 42:32 (21:15) w drugim meczu grupy I mistrzostw świata drużyn rywalizujących o Puchar Prezydenta IHF (miejsca 25-32). “Biało-czerwoni” są niepokonani w swojej grupie po tym, jak we wtorek pokonali Algierię 38:32.

Mecz rozpoczął się od niezwykle dynamicznej gry, która już w pierwszych sześciu minutach przyniosła aż 12 bramek. Na tablicy wyników widniał rezultat 5:7 na korzyść reprezentacji Kuwejtu. Szybkie tempo spotkania wykluczyło taktyczną grę na rzecz efektownych kontrataków i szybkich akcji ofensywnych. Zawodnicy znad Zatoki Perskiej starali się utrzymać swoją przewagę, ale z czasem zaczęły być widoczne braki kondycyjne, co znacznie spowolniło ich grę. Polacy szybko wykorzystali te słabości, przechwytując piłkę i skutecznie kończąc swoje akcje. Około 10. minuty meczu na tablicy pojawił się wynik remisowy 8:8.

W kolejnych fragmentach meczu tempo gry Kuwejtu wyraźnie spadło, a polska defensywa zaczęła funkcjonować coraz skuteczniej. Rywale mieli problem z przebiciem się przez szczelny mur obronny “Biało-Czerwonych”, a ich ataki stały się przewidywalne. Wykorzystali to podopieczni Marcina Lijewskiego, którzy wypracowali sobie bezpieczne prowadzenie i systematycznie je powiększali. Najlepszymi strzelcami w polskim zespole byli Paweł Paterek i Łukasz Rogulski, którzy zdobyli po cztery bramki. Do 25. minuty spotkania przewaga Polaków wzrosła do ośmiu bramek i było 20:12.

Końcówka pierwszej połowy była chaotyczna z obu stron. Zarówno Polacy, jak i Kuwejtczycy popełniali sporo błędów, jednak goście zdołali zmniejszyć stratę do sześciu trafień. Pierwsza część meczu zakończyła się rezultatem 21:15 na korzyść Polaków.

Druga połowa rozpoczęła się od problemów Polaków, którzy stracili kilka bramek po szybkich akcjach Kuwejtczyków. Mimo wyraźnej przewagi “Biało-Czerwonych”, rywale nie zamierzali się poddawać, a ich bramkarz popisywał się świetnymi interwencjami, co pozwoliło zmniejszyć różnicę do trzech trafień. Po bramce na 24:27 trener Lijewski zdecydował się wziąć przerwę na żądanie, aby uspokoić grę swojego zespołu.

Problemy Polaków w ofensywie jednak się utrzymywały. Błędy indywidualne oraz brak skuteczności doprowadziły do strat piłek, które Kuwejtczycy skutecznie zamieniali na bramki. W pewnym momencie przewaga naszych reprezentantów stopniała do zaledwie jednego trafienia, co wywołało napiętą atmosferę na boisku. Reprezentanci Polski wytrzymali jednak presję, odzyskując kontrolę nad spotkaniem. Dwa kluczowe gole autorstwa Macieja Gębali oraz jedno trafienie Pawła Paterka pozwoliły ponownie odskoczyć na cztery bramki.

Podopieczni trenera Lijewskiego zaczęli wreszcie grać konsekwentnie i skutecznie. W kolejnych minutach systematycznie powiększali swoją przewagę, dominując na boisku. Na siedem minut przed końcem meczu prowadzili już różnicą aż 11 bramek, co przesądziło o losach spotkania. Ostatecznie, Polacy triumfowali 42:32.

MVP tego spotkania został Adam Morawski, który zaliczył w tym meczu kilka bardzo ważnych interwencji.

“Biało-czerwoni” ostatni mecz grupowy w tej fazie turnieju zagrają 25.01 z Gwineą, która przegrała zarówno z Kuwejtem, jak i Algierią.

Click to comment

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Copyright © 2024 USAmode24