Świątek w półfinale Australian Open czekają poważne problemy? Ekspert zwrócił uwagę na ważną rzecz

Trwa niesamowita passa Igi Świątek podczas Australian Open. Polka niczym huragan zmiata z kortu kolejne rywalki. W ćwierćfinale na żywo o klasie Polki przekonała się Emma Navarro, która przegrała 1:6, 2:6. W walce o finał pierwszego tegorocznego wielkoszlemowego turnieju na drugą rakietę świata czeka wyjątkowe wyzwanie. I o tym mówi nasz ekspert, dodając przy okazji, że Iga musi być gotowa na poważne tenisowe problemy!

Wiceliderka światowego rankingu Iga Świątek pokonała Amerykankę Emmę Navarro w dwóch setach i awansowała do półfinału wielkoszlemowego turnieju tenisowego Australian Open w Melbourne. Jej kolejną rywalką będzie Amerykanka Madison Keys (19.).

Iga Świątek załatwiła to w swoim stylu. Teraz czas na półfinał!
W pierwszym secie starcia z Amerykanką 23-latka z Raszyna grała wręcz fenomenalnie. Już w gemie otwarcia przełamała rywalkę i to bez straty punktu. Od stanu 2:1 wygrała cztery kolejne gemy i znalazła się w połowie drogi do półfinału. Choć wynik drugiego seta różni się nieznacznie, to było w nim znacznie więcej emocji. Trwał 54 minuty, a Navarro walczyła o każdą piłkę. Ostatecznie to jednak Polka wygrała do dwóch i w ten sposób zameldowała się w półfinale australijskiej imprezy.

Świątek, która wyrównała swój najlepszy wynik z Melbourne (była już w półfinale edycji 2022), oczekuje teraz trudnej przeprawy z rozstawioną z numerem 19. Keys, której siła fizyczna — zwłaszcza na takiej nawierzchni, jak w Australian Open — może być groźna.