NFL
Syn Sikorskiego dołączył do sztabu Trzaskowskiego. “Niech się boją”
Po tym jak Rafał Trzaskowski wygrał prawybory w Koalicji Obywatelskiej, pojawiało się wiele pytań o to, jak tę porażkę odbierze Radosław Sikorski. Donald Tusk mówił w sobotę w Gliwicach, że Sikorski nie bierze udziału w konwencji Koalicji Obywatelskiej, ponieważ “za granicą walczy o polskie interesy”. Zdradził, że do sztabu kandydata KO w wyborach dołączył syn szefa MSZ, Aleksander Sikorski. — Niech się konkurenci boją — mówi “Faktowi” Wioletta Paprocka-Ślusarska, szefowa sztabu Rafała Trzaskowskiego.
Donald Tusk przekazał podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej w Gliwicach “serdeczne pozdrowienia od niedawnego konkurenta”, a dziś “najtwardszego sojusznika”. Premier miał na myśli Radosława Sikorskiego, którego w sobotę nie było, bo jako szef MSZ “za granicą walczy o polskie interesy”.
— Żeby nie były to gołe słowa, to pragnę przywitać Aleksandra Sikorskiego, Sikorskiego juniora, który prowadził kampanię swojemu tacie w tych prawyborach, a dzisiaj dołączył do sztabu Trzaskowskiego — oświadczył szef rządu.