Widzowie nie kryją irytacji! ▶️

Burza w sieci po finale sezonu “M jak miłość”. “To już przesada”

Kolejny sezon “M jak miłość” dobiegł końca, a jego finał dostarczył widzom wielu niezapomnianych chwil. Już we wtorek, 6 maja, TVP wyemitowała ostatni odcinek przed przerwą wakacyjną. Pokazano w nim m.in. zaręczyny Kamy i Marcina. Widzowie nie kryli irytacji.

Jednym z najbardziej wyczekiwanych momentów finału sezonu “M jak miłość” bez wątpienia były zaręczyny Kamy (Michalina Sosna) i Marcina (Mikołaj Roznerski). Tym razem inicjatywę przejęła kobieta, która, widząc brak zdecydowania ze strony ukochanego, postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce.

Kiedy Marcin wrócił do domu, od razu zauważył, że coś jest na rzeczy. Kama, nie czekała na jego reakcję, odważyła się na ważny krok i uklęknęła przed nim z pierścionkiem w dłoni.

Chodakowski, choć oszołomiony, szybko rozwiał jej wątpliwości: — Obiecuję… każdego dnia, ze wszystkich sił będę się starał, żebyś była szczęśliwa… Po prostu byłem już żonaty, wiesz, jak to się skończyło. Może dlatego nigdy nawet nie pomyślałem… […] Bałem się nazwać rzeczy po imieniu… Przyznać wprost, że bardzo cię kocham. Że już jesteśmy rodziną i że chcę, z całego serca, bardzo chcę, żebyś została moją żoną… Daj mi ten pierścionek, głuptasie… I nie płacz, tusz ci się rozmaże — mówił.

Burza w sieci po finale sezonu “M jak miłość”. “To już przesada”