Wiemy, co zrobił kandydat na prezydenta 👇 📷 YouTube

Zagadkowy gest Karola Nawrockiego podczas debaty. Jest wyjaśnienie sztabu. Znany dziennikarz zabrał głos

Podczas debaty prezydenckiej pomiędzy Rafałem Trzaskowskim a Karolem Nawrockim, uwagę widzów i internautów przykuło zagadkowe zachowanie Karola Nawrockiego, który w trakcie rozmowy dyskretnie włożył coś do ust. Szybko okazało się, że była to saszetka snusa.

Karol Nawrocki użył snusa podczas debaty prezydenckiej, co wywołało kontrowersje i zainteresowanie mediów.
Snus to silnie uzależniająca substancja nikotynowa.
Zastosowanie tej używki przez kandydata na prezydenta wywołało dyskusję o odpowiedzialności i zdrowotnych skutkach takich zachowań.
Tu znajdziesz więcej informacji z Polski i ze świata.

Tajemniczy gest Nawrockiego
Gest Karola Nawrockiego, który podczas debaty szybkim ruchem włożył coś do ust, zainteresował widzów. W sieci zaczęły pojawiać się rozmaite spekulacje. Ostatecznie, głos w tej sprawie zabrał Paweł Szefernaker, szef sztabu kandydata wspieranego przez PiS.

Rozwiążę tę zagadkę: to był snus (sam Karol Nawrocki nazywa to gumą nikotynową), by nie zasnąć podczas tyrad Rafała Trzaskowskiego. A tych, którzy mają jakieś niezdrowe sugestie, zapraszamy na otwarte testy wydolnościowe i zdrowotne – napisał w poście na portalu X.

OSTATNIA DEBATA PRZED WYBORAMI. TVP STAWIA NA WYSOCKĄ-SCHNEPF

Rozwiążę tę zagadkę: to był snus (sam @NawrockiKn nazywa to gumą nikotynową), by nie zasnąć podczas tyrad Rafała Trzaskowskiego. A tych, którzy mają jakieś niezdrowe sugestie, zapraszamy na otwarte testy wydolnościowe i zdrowotne.— Paweł Szefernaker (@szefernaker) May 23, 2025