NFL
Członkini Nowaków nazwała koleżankę “cesarzową kabaretu”. Wskazała, co naprawdę możemy obecnie zrobić dla Joanny Kołaczkowskiej. _

Modlimy się”: Adrianna Borek o walce Joanny Kołaczkowskiej z nowotworem
Finalistka „Tańca z gwiazdami” zastosowała się do prośby koleżanki. W rozmowie z nami opowiada o tym, jak zareagowała na wieść o jej chorobie. Możemy zrobić teraz jedno.
Już w niedzielę finał 16. edycji Tańca z gwiazdami. Przygotowania finalistów idą pełną parą, ale podczas jednego z treningów porozmawialiśmy z nimi nie tylko o show Polsatu. Adrianna Borek opowiedziała przed kamerą VIVY.pl o swojej relacji z Asią Kołaczkowską. Kabareciarką, która zachorowała na raka i potrzebuje teraz ogromnego wsparcia.
Adrianna Borek z kabaretu Nowaki o Joannie Kołaczkowskiej
Wielokrotnie ich drogi przecinały się w pracy; lubią się także na tyle, że obserwują się wzajemnie w mediach społecznościowych. Adrianna Borek tak jak cała Polska dowiedziała się pod koniec kwietnia o tym, że Joanna Kołaczkowska walczy z nowotworem. Jaka jest ich relacja? „Znamy się z Asią, to jest wspaniała dziewczyna. To jest geniusz, to jest cesarzowa kabaretu. Świetny człowiek przede wszystkim”, opowiada nam i dodaje: „Z tego miejsca życzymy tego, co najlepsze i wysyłamy ogromne kule mocy, wsparcia i powrotu do zdrowia. Kładziemy wszystkie ręce na pokład i będziemy wspierać tak, jak umiemy najbardziej”, słyszymy przed kamerą VIVY.pl.
Nasz reporter zapytał też członkinię Kabaretu Nowaki, czy w tym szczególnym czasie była w kontakcie z Joanną Kołaczkowską. „Nie, bo bardzo szanujemy to, o co Kabaret Hrabi zaapelował w poście. To jest totalnie zrozumiałe. Ale też jesteśmy pewni, że w razie czego środowisko kabaretowe jest zwarte i gotowe do działań. Na ten moment nie dopytujemy. Po prostu czekamy, wspieramy i wierzymy, że będzie wszystko dobrze”, mówi nam i podkreśla, że modli się za koleżankę. „Wierzymy w to, wiemy to, modlimy się i będzie super. Asia, buziaki”.