NFL
Kardynałowie wybrali wtedy nowego papieża dopiero po tym, jak wściekły tłum zerwał dach z pałacu, w którym przebywali. Szczegóły ➡️

Najdłuższe konklawe trwało trzy lata. Tłum ze złości zerwał dach budynku
Niebawem ponad 130 kardynałów z całego świata zostanie zamkniętych w Kaplicy Sykstyńskiej do czasu, aż wybiorą następcę papieża Franciszka. Dziś Kościół katolicki ma dobrze wypracowane procedury, jednak nie zawsze tak było. Przez wieki kolejnym konklawe towarzyszyły m.in. ataki rzymskich mieszczan, oskarżenia o otrucia i o nieuczciwe głosowanie.
Do najdłuższego konklawe doszło w XIII w. Po śmierci papieża Klemensa V purpuraci przez trzy lata nie mogli wybrać jego następcy. Wyłonili nowego biskupa Rzymu dopiero gdy włoski tłum zerwał dach z pałacu, w którym przebywali
W XIV w. francuscy kardynałowie chcieli wybrać uległego wobec nich kandydata. Jednak rzymski lud się zbuntował i zaczął grozić purpuratom. Ostatecznie na papieża wybrano Urbana VI. Jednak zbiegli z Rzymu Francuzi wybrali własnego papieża
W XVI w. w konklawe po śmierci Pawła III chcieli mieszać Francuzi i Niemcy. W trakcie wyboru zmarł główny kandydat Giovanni Salviati. Dało to początek plotkom, że został otruty. Ostatecznie po 72 dniach wybrano Juliusza III
Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
W poniedziałek rano zmarł papież Franciszek. Tym samym rozpoczęły się przygotowania do jego pogrzebu oraz wyboru kolejnego biskupa Rzymu. Cała procedura toczy się według uznanych i wypracowanych reguł. Jednak nie zawsze tak było. Część konklawe przebiegało pod presją tłumów, a inne trwały niewyobrażalnie długo.
Nowego papieża wybierali przez trzy lata
Po śmierci papieża Klemensa V w 1268 r. doszło do najdłuższego konklawe w historii Kościoła katolickiego. Hierarchowie spośród 19 osób przez trzy lata nie mogli wybrać nowego biskupa Rzymu. Wybór przyspieszył dopiero wtedy, gdy mieszkańcy miasteczka Viterbo (na północ od Rzymu) zamknęli kardynałów, zerwali dach z ich pałacu, karmili ich wyłącznie chlebem i wodą oraz grozili jeszcze surowszymi działaniami.