NFL
Paulina się nie cacka 😬😏

To była kwestia godzin. Oświadczenie Smaszcz już w sieci. Tak dopiekła Cichopek i Kurzajewskiemu
Paulina Smaszcz zabrała głos po głośnym procesie
W świecie mediów, gdzie każde słowo potrafi wywołać burzę, a każde publiczne wystąpienie może zostać rozłożone na czynniki pierwsze, głos Pauliny Smaszcz pozostaje niezmiennie wyrazisty i autentyczny.
Znana z odwagi, bezkompromisowości i zaangażowania w sprawy kobiet, dziennikarka po raz kolejny przemówiła w mediach społecznościowych – tym razem w poruszającym, emocjonalnym wpisie, który opublikowała dzień po rozprawie sądowej z udziałem byłego męża, Macieja Kurzajewskiego, i jego obecnej partnerki, Katarzyny Cichopek.
Od dawna z podniesioną głową, wyprostowana, samoświadoma, samodzielna i uśmiechnięta – tymi słowami Smaszcz otworzyła swój wpis na Instagramie, dając do zrozumienia, że niezależnie od trudnych momentów, wciąż stoi mocno na nogach.
To nie tylko deklaracja siły, ale i zaproszenie do rozmowy – tej głębokiej, szczerej, między kobietami, które znają smak życiowych zakrętów.
Nagranie z sądu obiegło media. Tak Smaszcz potraktowała Cichopek i Kurzajewskiego
Czytaj dalej
Cichopek przerywa milczenie po latach ataków Smaszcz! Po wyjściu z sądu raz dwa ustawiła ją do pionu
Czytaj dalej
Mocne oświadczenie Pauliny Smaszcz
Choć szczegóły sprawy nie zostały oficjalnie ujawnione, wiadomo, że rozprawa dotyczyła wypowiedzi Pauliny Smaszcz, które miały rzekomo naruszać dobra osobiste jej byłego partnera i jego obecnej partnerki. Ten medialny trójkąt od miesięcy przyciągał uwagę portali plotkarskich, generując kolejne fale komentarzy, domysłów i ocen.