NFL
Właśnie ujawniono złamanie zasady Watykanu👇👇

Złamano zasadę Watykanu. Wszystko wypłynęło tuż po wyborze nowego papieża
Wybór następcy Franciszka dokonany! Jednak w murach Watykanu zamiast pokoju panuje napięcie. Tuż po konklawe wypłynęła mroczna tajemnica – złamano jedną z najważniejszych zasad.
Jak przebiegało konklawe?
Watykan, zgodnie z precyzyjnymi wytycznymi Konstytucji Apostolskiej “Universi Dominici Gregis” z 1996 roku, stał się areną ściśle tajnego konklawe. Już na początku maja wszyscy zaangażowani w to kluczowe wydarzenie, od kardynałów elektorów po personel pomocniczy, złożyli uroczystą przysięgę dochowania absolutnej tajemnicy. Ten nakaz milczenia obejmował każdego, kto w jakikolwiek sposób stykał się z zamkniętym procesem wyboru nowego papieża.
Od momentu zaprzysiężenia Stolica Apostolska pogrążyła się w atmosferze wyczekiwania, a świat wstrzymał oddech, wypatrując decydującego znaku – białego dymu nad Kaplicą Sykstyńską. Jakiekolwiek próby naruszenia tej świętej tajemnicy i ujawnienia kulis konklawe były surowo zabronione, a za ich złamanie groziły poważne konsekwencje, zarówno w sferze duchowej, jak i prawnej, zgodnie z kanonami Kościoła.
Ale ostatecznie 9 maja kardynałowie podjęli wybór i o 18 zapadła decyzja o wyborze nowego zwierzchnika.
Kim jest Robert Prevost?
Wczorajszy dzień przyniósł Kościołowi Katolickiemu nowego przywódcę. Kardynał Robert Prevost został wybrany następcą Franciszka, przyjmując imię Leon XIV. Ta decyzja stanowi zwieńczenie jego wieloletniej służby i głębokiego zaangażowania w życie religijne, które kształtowało się od najmłodszych lat w jego rodzinnym Chicago.
Życie nowego papieża od wczesnego dzieciństwa było naznaczone wiarą, a jego dorastanie w znajdującym się niedaleko Chicago Doltonie, w katolickiej rodzinie Prevostów, stanowiło solidny fundament przyszłej drogi kapłańskiej. Po przyjęciu święceń i zdobyciu doktoratu z prawa kanonicznego, kardynał Leon XIV przez wiele lat pełnił misję w Peru, gdzie pracował jako proboszcz i wykładowca. Jego doświadczenie obejmuje również przewodnictwo Zakonowi Świętego Augustyna oraz posługę biskupa diecezji Chicago, a ostatnio funkcję prefekta Dykasterii ds. Biskupów.
Wybór tego kardynała wcale nie oznacza też braku kontrowersji.